Generalny wykonawca

Czy powinienem być własnym generalnym wykonawcą?

Niebezpieczeństwa związane z remontem i budową domu są legendarne. Każde oszacowanie miejsca pracy wydaje się ostatecznie podwoić, zarówno pod względem kosztów, jak i czasu; Dowodem na to są niekończące się opóźnienia i niespodzianki, błędy związane z wysysaniem pieniędzy. Są też gburowaci wykonawcy, pomieszane zamówienie drewna, błędne pomiary - krótko mówiąc, wszystko, co może pójść źle, prawdopodobnie tak się stanie.

Dlatego decydowanie o ostatnim głosie w projekcie może być kuszące. To być tym, który zatrudnia odpowiednich ludzi, osobiście sprawdza materiały, sprawdza i podwójnie kontroluje liczby i koszty, a także - co być może najważniejsze - tworzy zasady projektu i je egzekwuje. Jeśli to do Ciebie przemawia, możesz rozważać występowanie w roli własnego generalnego wykonawcy. Ale czy powinieneś?

Po pierwsze, ustalmy, jakie są obowiązki generalnego wykonawcy prac budowlanych, wyjaśniając najpierw, czego nie robi GW. To nie on wbija gwoździe ani nie instaluje instalacji hydraulicznej. Generalnie - generalny wykonawca w rzeczywistości nie pracuje w domu; koordynuje pracę wszystkich pozostałych podwykonawców potrzebnych do zakończenia projektu. (W Wielkiej Brytanii określani są jako główni wykonawcy; można również spotkać się z głównym wykonawcą, co odnosi się do pracowników rządowych). Stolarze, specjaliści od dekarstwa, hydraulicy i tak dalej to podwykonawcy zatrudniani do wykonania określonej części projektu.

Pod wieloma względami GW jest pośrednikiem. Ogólnie rzecz biorąc, osoba ta pomaga w ułatwieniu relacji i komunikowaniu wizji architekta, klienta i wykonawców. Obejmuje to różnorodne obowiązki: zatrudnianie podwykonawców, zamawianie materiałów i dostaw, uzyskiwanie odpowiednich zezwoleń, planowanie każdej części procesu, a nawet prowadzenie księgowości.

Jeśli zastanawiasz się nad działaniem jako własny GW w projekcie, najpierw rozważ zakres. Czy mówimy o budowie nowego domu, czy tylko o przebudowie średniej wielkości łazienki? Pamiętaj, że im więcej ruchomych części masz w pracy, tym więcej będziesz musiał śledzić.

Następnie, czy bierzesz pożyczkę na projekt? Niektóre banki mogą obawiać się udzielania kredytów na dużą skalę, jeśli wiedzą, że żaden profesjonalny GC nie będzie czuwał nad tym procesem.

Co najważniejsze, bądź szczery co do własnego doświadczenia. Chociaż możesz być żywo zainteresowany budową lub przebudową, to nie robi tego profesjonalista. Częścią bycia GW jest posiadanie dość szczegółowej wiedzy na temat kilku branż; Wiedza o stolarce niewiele pomaga, gdy nadzorujesz prace dekarskie lub negocjujesz kontrakt na elektryka.

Powody, dla których warto przejąć kontrolę

Materiały budowlane

Teraz, gdy wiemy już kilka rzeczy, które podlegają jurysdykcji generalnego wykonawcy, zastanówmy się, dlaczego bycie własnym GW może być atrakcyjne.

Największy powód, żeby to zrobić? Oczywiście pieniądze. GW są drogie; w końcu próbują prowadzić biznes, a to oznacza osiąganie zysków. Pomoże im w tym dodanie określonego procentu do kosztów robocizny i materiałów. (Oczywiście liczby są różne, ale często podaje się od 10 do 30 procent). Tak więc działanie jako własny GC utrzymuje ten procent tam, gdzie prawdopodobnie tego chcesz: mocno w kieszeni.

Inną oszczędnością kosztów, w zależności od Twojego doświadczenia, jest to, że możesz znaleźć miejsce, w którym wyeliminujesz jednego lub dwóch podwykonawców. Zamiast zatrudniać hydraulika do zainstalowania toalety i glazurnika do dekoracji wokół Twojej nowej próżności, GW może po prostu zająć się tymi zadaniami - i wszystkimi innymi, z którymi myślisz, że sobie poradzisz - samodzielnie.

Nie musisz koniecznie znać tajników każdej transakcji, aby zostać GW; przydatne mogą być również umiejętności zarządzania czasem, organizacyjne i oszczędnościowe. Oczywiście nie oznacza to, że posiadanie szczegółowego tła lub znajomości zawodów, które będą wykorzystywane w Twoim projekcie, nie jest dobrym pomysłem.

Równoważenie jakości, kosztów i bezpieczeństwa

Oprócz oszczędzania, niektórzy ludzie twierdzą, że kolejną korzyścią płynącą z posiadania własnego GW jest większa kontrola nad projektem. Jest wiele horrorów o kontrahentach, którzy popełniają nieostrożne błędy lub po prostu podejmują decyzje bez pytania klienta. Kierowanie całym procesem oznacza, że ​​wszystkie szczegóły zależą od Ciebie, co może być niezwykle kuszące, jeśli kiedykolwiek miałeś niezadowolenie, słuchając trzech różnych podwykonawców, którzy mówią, że szkody wodne w Twoim projekcie są winą drugiej strony.

Jako własny wykonawca będziesz mógł również zarządzać wszystkimi ofertami podwykonawców i materiałów. Zamiast ufać komuś innemu, że wybierze najlepszą osobę do pracy - a nie tylko najlepszego przyjaciela ich kuzyna, który naprawdę przydałby się trochę pracy - możesz zdecydować, kto będzie najbardziej wartościowy do pracy nad Twoim projektem.

Równoważenie jakości, kosztów i bezpieczeństwa

Kogo obchodzi czas i kłopoty, kiedy można zaoszczędzić pieniądze, prawda? Nie dokładnie. Weź pod uwagę, że dużą częścią pracy GW jest ustalenie, jak można zminimalizować koszty. Może to oznaczać szereg oszczędności, do których Zwykły Kowalski nie ma dostępu: hurtowe rabaty na materiały, przywilej przeglądania skrawków z zaufanego źródła i po prostu wiedząc, kto ma najlepsze oferty na co.

To prowadzi nas do kolejnej pułapki związanej z byciem swoim własnym GW: ile, dokładnie, twój brak doświadczenia może ci zaszkodzić? Jak powiedzieliśmy, istnieje około tysiąca sposobów na popełnienie błędów przy budowie i renowacji. Błąd debiutanta - jak zbyt późne uświadomienie sobie, że zamówiłeś 17 nawiasów na specjalne zamówienie w złym rozmiarze - może przekształcić się w finansowy i harmonogramowy bałagan. A kontakt z podwykonawcami nie oznacza tylko zatrudniania najtańszych oferentów; dobry GC zna najlepszych ludzi, którzy sprawią Ci najmniej kłopotów za Twoje pieniądze. (GW może również oferować możliwość ciągłej pracy w przyszłości, czego nie możesz zapewnić).

Będziesz w sytuacji nie do pozazdroszczenia, próbując przekonać dobrych podwykonawców do pracy dla Ciebie. Będziesz musiał dokładnie opisać pracę i harmonogram, nie wspominając o negocjowaniu cen, sporządzeniu wiążącej umowy, a nawet wziąć odpowiedzialność za zdobycie I-9 i dokumentów podatkowych.

W pewnych okolicznościach i pracach które są do wykonania nie możesz zostać GW, chyba że jesteś zarejestrowany lub masz licencję. Warunki są czasami bardzo szczegółowe, na przykład wymaganie licencji na projekt powyżej określonej kwoty. Dlatego koniecznie sprawdź, czy potrzebujesz odpowiednich uprawnień.

A skoro już to robisz, nie zapominaj, że odpowiadasz za wszystkie pozwolenia. Będziesz musiał sprawdzić, jaka praca wymaga pozwolenia, i wypełnić dokumenty. Będziesz także odpowiedzialny za zajmowanie się kontrolami, które towarzyszą temu procesowi. Podwykonawcy mogą nie być zainteresowani podjęciem zobowiązania, chyba że Twoje pozwolenia są kompletne.

Ogólnie rzecz biorąc, bycie własnym GW jest prawdopodobnie złym pomysłem dla przeciętnej Marioli, która chce zaoszczędzić pieniądze na kosztach budowy. Ale jeśli masz wewnętrzną wiedzę na temat branży budowlanej (lub chcesz poświęcić dużo czasu na jej poznanie), to bycie własnym generalnym wykonawcą może być realistycznym sposobem na obniżenie kosztów.